Najczęstsze wykończenia drewnianych podłóg wykonuje się, nakładając olej lub lakier. Równie częste są błędy w ich aplikacji. Nieodpowiednie warunki i źle dobrane preparaty odbijają się rykoszetem na parkietach.
Wykończenie podłogi jest ważnym aspektem. Niewłaściwa technika lub jakiekolwiek zaniedbania zepsują efekt wizualny najpiękniejszej drewnianej podłogi oraz wpłyną niekorzystnie na jej funkcjonalność.
Do wyboru masz kilka rodzajów lakieru, np. na bazie rozpuszczalników lub wodorozcieńczalne. Każdy z nich ma inny skład, sposób użycia i użytkowania. Kolejnym sposobem jest olejowanie parkietu, choć to metoda mniej powszechna to dużo łatwiejsza w zastosowaniu. Warto też zatrudnić dobrego fachowca, który nie zniszczy podłóg. Oto pięć najczęstszych błędów:
Mamy na myśli brzydkie nakładki lub odcięcia lakieru. Powstają z powodu trudności z rozprowadzeniem lakieru na podłodze. Powodem są najczęściej złe warunki: wysoka temperatura powietrza oraz mały poziom wilgotności. Lakier zbyt szybko wysycha, co nie pozwala wykonawcy – w sposób niewidoczny – połączyć fragmenty jednej warstwy preparatu.
Przyczyną są również upały. Lakier, który ma tendencję do zapieniania się w złych warunkach, może wyschnąć, zanim zniknie piana. Pęcherzyki to nic innego jak utrwalone resztki gazu.
Długie wysychanie powłoki lakieru jest również niebezpieczne. Dzieje się tak w warunkach zbyt niskiej temperatury i dużej wilgotności. Podłoga narażona jest wtedy na wszelkie zabrudzenia i niedoskonałości. W dodatku może nastąpić przemoczenie drewna w niektórych miejscach, co w efekcie pozostawi ciemne plamy albo tzw. „wyłódkowanie” klepek.
Ten problem dotyczy olejowanych podłóg. Olej w warunkach o zbyt niskiej temperaturze oraz wysokiej wilgotności wysycha długo. Wydłużony proces niszczy odporność podłogi na uszkodzenia fizyczno-chemiczne oraz mechaniczne. W przypadku aplikacji oleju należy zadbać o dostarczanie świeżego powietrza, aby jego warstwy szybciej wysychały.
Kluczowy błąd to aplikacja zbyt obfitej warstwy oleju i pozostawienie jego nadmiernej ilości na podłodze. Zależy nam, by olej wniknął w drewno, nie zaś tworzył powłokę na jego powierzchni. Kolejny krok to polerowanie podłogi za pomocą specjalnej maszyny. W ten sposób olej szybciej się wchłonie i utwardzi, co da nam gwarancję, że nie podłoga nie będzie lepka.